Informacje
Informacje
Bliski Wschód
Izraelczycy nie chcą negocjować pod
presją terroru
W Izraelu coraz częściej słychać postulaty nawołujące do krótkiej przerwy na zastanowienie się, czy należy kontynuować dotychczasową taktykę całkowitego ignorowania aktów terroru ze strony partnera, z którym prowadzi się rokowania pokojowe. Głosy te, wśród nich także prezydenta Izraela Ezera Weizmana, rozlegają się szczególnie głośno za każdym razem, gdy jakiś krwawy zamach terrorystyczny pociąga za sobą wiele ofiar.
Walka i negocjacje
Po rozpoczęciu bliskowschodniego procesu pokojowego po stronie arabskiej wyrażano sprzeciwy wobec jakichkolwiek rokowań z Izraelem. Od czasu do czasu protestom towarzyszą krwawe akty terroru mającego na celu sprowokowanie Izraela do takiej riposty, która uniemożliwi dalsze rozmowy pokojowe.
Właśnie z tego powodu oficjalne stanowisko Izraela, wyrażane wielokrotnie przez premiera Rabina i innych czołowych polityków tego kraju, sprowadzało się do formuły: "będziemy kontynuowali proces pokojowy, jak gdyby nie było...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta