Kondukt żałobny
Kolarze uczcili pamięć Fabio Casartellego
Kondukt żałobny
W dzień po tragicznej kolarskiej śmierci Fabio Casartellego nikt w wyścigowej kolumnie nie myślał o ściganiu. Kolarze uczestniczący w 82. Tour de France, czcząc pamięć kolegi, w wolnym tempie, niczym kondukt żałobny, pokonali 237-kilometrową trasę z Tarbes do Pau. Linię mety z ponadgodzinnym opóźnieniem w stosunku do czasu przewidzianego przez organizatorów przejechał jako pierwszy Włoch Andrea Peron w otoczeniu pięciu pozostałych kolarzy grupy Motorola, w której jeszcze poprzedniego dnia ścigał się Casartelli. Kilka sekund później ukończył etap cały peleton. Tego dnia nie liczył się czas ani kolejność w klasyfikacji.
Przed startem do XVI etapu w Tarbes 119 kolarzy kontynuujących wyścig minutą ciszy uczciło pamięć włoskiego kolegi Fabio Casartellego z grupy Motorola, ofiary śmiertelnego upadku podczas wtorkowego etapu w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta