Polowanie na zbrodniarzy wojennych
Wśród nazwisk poszukiwanych zbrodniarzy pozostają te najważniejsze - byłego przywódcy bośniackich Serbów Radovana Karadżicia i dowódcy stworzonej przez nich armii Ratko Mladicia, od wydania którego zależy przyszłość Serbii w Unii Europejskiej. Karadżicia i Mladicia oskarża się o zbrodnie wojenne i ludobójstwo, w tym rzeź w Srebrenicy. Oddziały bośniackich Serbów z zimną krwią zamordowały tam prawie osiem tysięcy muzułmańskich mężczyzn i chłopców. Była to najbrutalniejsza i najbardziej krwawa masakra ludności cywilnej w Europie od zakończenia drugiej wojny światowej.
I chociaż za ich głowy wyznaczono nagrody (za Karadżicia pięć milionów dolarów), nikt nie chce ich wydać. Obaj cieszą się wciąż dużą popularnością wśród mieszkańców Republiki Serbskiej w Bośni. W Pale koło Sarajewa, gdzie znajduje się rodzinny dom Karadżicia, często pojawiają się plakaty z podobiznami obu "bohaterów", a także napisy mające dodawać im otuchy.
Wszystkiemu winna jest propaganda doprowadzona do perfekcji w okresie dyktatury byłego prezydenta Jugosławii Slobodana...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta