Interes na papierze
- Mamy grono stałych klientów, nie musimy szukać nowych. Sprzedaż idzie dobrze, zapotrzebowanie rośnie - mówi Andrzej Opas, właściciel firmy Tekpar w Gorzowie Wielkopolskim, produkującej artykuły biurowe i szkolne.
- To ciekawa, przyszłościowa branża. Polecam odważnym i tym, którzy chcą się uczyć i rozwijać - zachęca Jacek Szlendak, prezes firmy Aklen Biuroserwis w Toruniu.
Papier trzyma się mocno. A z nim to, co pozwala pisać, drukować, rysować, mazać. Potrzebuje takich materiałów każde przedsiębiorstwo, instytucja, organizacja, urząd.
- Najmniejsza nawet firma musi zużyć rocznie kilka ryz papieru i kilka segregatorów - mówi Czesław Majewski, prowadzący z żoną Grażyną firmę Traper w Mrągowie.
Branża bez nazwyMowa o branży może nie tyle nowej, ile bardzo zmienionej - tak dalece, że nie ma ona swojej nazwy, jaka istnieje np. w języku angielskim, gdzie wystarcza wyraz stationery i każdy już wie, o czym mowa. U nas opisuje ją kombinacja aż trzech słów: papier, biuro, szkoła. Takie właśnie anonse widnieją na niektórych witrynach sklepów z tymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta