Mówisz prawdę i kłamiesz
Krystian Lupa : To rzecz o radykalnym obnażeniu artysty. Wyjątkowość Bernharda i jego spojrzenia polega na tym, że ma odwagę zobaczyć siebie samego w momentach najskrajniejszych kompromitacji, które normalnie jesteśmy w stanie zobaczyć tylko u innych. Dotyczy to zwłaszcza kłamstwa i samookłamywania się w chwilach głoszenia prawdy... Ostatecznie jedynym sposobem na jej wyrażenie staje się akt bezkompromisowej szczerości, dobrowolnego obnażenia. Bernhard, demistyfikując swojego bohatera, pisarza Moritza Meistra, kompromituje również siebie... No tak, kompromitowanie innych zostawmy politykom. Widzimy, jakie to jest jałowe.
A dlaczego mówi pan o konieczności kompromitacji, a nie...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta