Fakty i uprzedzenia, czyli stracona szansa na dialog
5 lipca 2006 roku w Kielcach zawyły syreny. Na chwilę zamarł ruch. Odsłonięto pomnik. Miasto obchodziło rocznicę dramatycznych wydarzeń sprzed sześćdziesięciu lat, kiedy to wzburzony pogłoską o rzekomym porwaniu polskiego chłopca, przemieszany z milicjantami i żołnierzami tłum zaatakował dom, w którym schronienie znalazła garstka ocalałych z Zagłady Żydów. Doszło do rzeczy strasznych. Wyrzucanych przez okna ludzi dobijano z trudnym do wyobrażenia okrucieństwem. Żydów atakowano w pociągach, na stacjach. Tego dnia w Kielcach i w okolicy zginęło około 80 osób. Dalszych kilkadziesiąt było rannych. Pogrom kielecki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta