Przedsiębiorca legalizuje samowolę budowlaną
Problem samowoli budowlanej pojawia się w kilku typowych sytuacjach. Po pierwsze - firma ma taki obiekt "od zawsze". Po drugie - budynek, budowlę lub inne urządzenie budowlane firma właśnie postawiła, ale zrobiła to niezgodnie z prawem, bo np. nie dopełniła wszystkich formalności, albo samodzielnie zmodyfikowała projekt budowlany i dodała jedno piętro. Po trzecie - budowa jeszcze trwa.
Rozbiórka to ostatecznośćOd kilku lat filozofia działania urzędników - pod wpływem nowych przepisów - zmieniła się. Teraz zamiast rozbierać samowole, kładzie się nacisk na ich legalizację - za nierzadko słoną opłatą. Zasady takiej legalizacji określa prawo budowlane (DzU z 2003 r. nr 207, poz. 2016 ze zm.).
Art. 48 ustawy przewiduje co prawda rozbiórkę samowoli (całego obiektu albo tylko jego części) postawionej bez pozwolenia na budowę, ale taki wariant traktuje jako ostateczność. Priorytetem jest legalizacja samowoli.
Jeśli bowiem inwestycja - skończona lub jeszcze trwająca - jest zgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego albo, w razie braku planu, z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta