![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Każdy ma swoje Ostrowo
Bałtyku wakacyjna siła przyciągania
Każdy ma swoje Ostrowo
Małgorzata Subotić
Co jest modne tego lata w Polsce? Wyjazd na Majorkę? Wyspy koralowe? Wyprawa na Francuską Riwierę? Otóż nie. Najbardziej en vogue jest urlop spędzany na nadbałtyckich plażach. Także ci, których stać na wypoczynek za granicą i kąpiele w ciepłym morzu, masowo ruszają na północ. Nasz Bałtyk nie kusi jedynie osób, których żaden wyjazd skusić nie może -- ponieważ na żaden nie mają pieniędzy.
Bałtycki run wyzwoliło już tropikalne lato zeszłego roku. A dobra, tegoroczna pogoda tę siłę przyciągania polskiego Wybrzeża wzmocniła.
Między Pendereckim a kolonistami
Plaża w okolicach Ostrowa, lipcowy ciepły dzień. Krzysztof Penderecki decyduje się tylko na "zamoczenie", jego małżonka, Elżbieta wykazuje dużo więcej zapału -- kąpie się w falach Bałtyku. Kilkaset metrów dalej, na wschód, plaża wygląda jak fragment mrowiska. To kolonie, których organizatorzy od kilku lat upodobali sobie tę miejscowość. Nie jest to jednak całkiem typowy obrazek dla Ostrowa. Obecność znanych osobistości, takich jak państwo Pendereccy, jest tam zdecydowaną rzadkością. Przynajmniej na razie.
Informacja o Ostrowie z mapy turystycznej: wieś, znana od XIV wieku, położona na niewielkiej kępie wśród bagien. Początkowo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
