Nikt nic nie wie
EBOR w Kaliningradzie, kompensaty na papierze
Nikt nic nie wie
Misja Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju po raz pierwszy odwiedziła obwód kaliningradzki. Wizyta zakończyła się 4 sierpnia. Nie wydano żadnego komunikatu, na zapowiedzianej konferencji prasowej nikt się nie pojawił.
Według opracowań władz obwodu zapotrzebowanie inwestycyjne rynku kaliningradzkiego w latach 1994-2000 wynosi 6, 8 mld USD. Centralny budżet może wyłożyć maksimum 37 proc. tej sumy, 15 proc. -- "zainteresowane regiony Rosji", pozostałe pieniądze pochodzić mają od prywatnych inwestorów i banków, w tym EBORU. Kaliningradczycy liczą na ok. 250 mln...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta