Bez łomotania do drzwi
Bez łomotania do drzwi
Barbara Sierszuła z Pragi
Po "aksamitnej rewolucji" Czechosłowacja zadeklarowała swoje dążenie do NATO i Unii Europejskiej. Czechy i Słowacja podtrzymują tę linię polityki zagraniczej. Czesi podkreślają jednak, że w swych dążeniach integracyjnych nie będą się oglądać na partnerów z Grupy Wyszehradzkiej. Słowacy chcieliby być pomostem między Wschodem i Zachodem, mają jednak świadomość tego, iż ze wszystkich krajów "czwórki" to oni są gospodarczo najbardziej uzależnieni od Rosji. Jednocześnie coraz częściej Praga i Bratysława nie dotrzymują danej sobie przy "rozwodzie" obietnicy, iż będą troszczyć się o stworzenie wyjątkowo dobrej, sąsiedzkiej atmosfery.
Czesi boją się ponownie znaleźć wsferze wpływów rosyjskich, bo działają tu stare skojarzenia -- tak wyjaśnił prozachodni kierunek czeskiej polityki zagranicznej Vaclav Havel w lutym 1993 r. swemu gościowi na Hradczanach, którym był minister Andriej Kozyriew. Przyjęta po listopadzie 1989 r. zachodnia orientacja CSRF nie zmieniła się, choć zmienili się jej realizatorzy i rozpadła Czechosłowacja.
W minionych pięciu latach można wyodrębnić trzy okresy. Pierwszy -- kiedy ministrem spraw zagranicznych Czechosłowacji był Jirzi Dienstbier (od 1990 r. do czerwca 1992 r. ). Drugi -- przejściowy, kiedy rozpadała się federacja, a szefem MSZ był...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta