Informacje
Informacje
5
NR 184(4137) 9 sierpnia 1995
ANALIZY--OPINIE --KOMENTARZE
Jest niewielka grupa polityków, którzy odnoszą sukces świadomie usuwając się w cień
Niewidzialni
Beata Modrzejewska, Grzegorz Sieczkowski
Jedni odnoszą sukces, bo mówią. Inni dlatego, że milczą. Naturalnie, uwagę opinii publicznej i środków masowego przekazu przyciągają przede wszystkim ci politycy, którzy chętnie zabierają głos, wypowiadając się przy każdej nadarzającej się okazji. Ci, do których można niezmiernie łatwo dotrzeć i którzy potrafią do radiowego mikrofonu powiedzieć w wymaganym czasie odpowiednią liczbę słów. Na każdy temat.
Ale jest też niewielka grupa polityków, którzy odgrywają poważną rolę mimo dystansu, jaki mają do mediów. Często sprawiają wrażenie, jakby świadomie usuwali się w cień. Ale nie wpływa to w najmniejszym stopniu na ich pozycję. Im mniej mówią, tym bardziej oczekuje się od nich choćby najdrobniejszej odpowiedzi. Czasami nie bacząc, na ile ona jest tak naprawdę ważna. Można zauważyć, że tak jak różne są style uprawiania polityki, tak też funkcjonują bardzo różne style milczenia.
Obecność przez nieobecność
Milczenie w polityce ma bogatą tradycję. Warto...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)