![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W cieniu długiego cygara wodza
Artur Partyka z brązowym medalem
W cieniu długiego cygara wodza
Troy Kemp mistrzem świata, Javier Sotomayor wicemistrzem, a Artur Partyka trzeci na skoczni wzwyż w Goeteborgu.
Artur Partyka i Edward Hatala od lat tworzą duet, który bezczelnie podważa obowiązującą myśl przewodnią lekkoatletyki polskiej. Ta myśl jest prosta i brzmi -- choćby się chciało, to jednak się nie da.
Partyka jechał do Goeteborga wygrać mistrzostwa świata, czego obaj z trenerem nie ukrywali. Eliminacje przeszły gładko. Artur był świetnie skoncentrowany, dobrze biagał po rozbiegu. Przyszedł dzień finału, a z nim na nowo stary problem, poufale nazywany "Soto". W eliminacjach znakomicie wyglądał Troy Kemp, straszył Steve Smith, ale Sotomayor to zawsze bomba o nieprzewidywalnych możliwościach wybuchu, choć na skoczni w eliminacjach prezentował raczej swoje dolegliwości i grymasy bólu niż pewność siebie i nieposkromioną moc.
Javier Sotomayor jest produktem koncepcji politycznej Fidela Castro, dziełem zdolnego trenera, sumą swojego talentu oraz własnej ciężkiej pracy. Tata i mama też mają pewne zasługi w wykreowaniu kolejnego prymusa kubańskiej rewolucji.
Pomysł Fidela był prostym odwzorowaniem pomysłu Ulbrichta. Towarzysze z NRD wcześniej uzgodnili, że takie małe państewko najszybciej urośnie w oczach świata poprzez powiększające szkło sukcesów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
