CZY SZYKOWANO ZAMACH STANU
Przy okazji dyskusji o zawartości szafy Lesiaka ponownie odżył spór o okoliczności upadku rządu Jana Olszewskiego. Lech Wałęsa nie chciał zrobić pierwszego kroku w celu odwołania rządu opowiadał o nastroju ówczesnego prezydenta Tadeusz Mazowiecki. Robił wrażenie zaniepokojonego fantastycznymi plotkami, jakoby ośrodek w Arłamowie znów przygotowywano na przyjęcie internowanych. Według Waldemara Kuczyńskiego, który przypomina słowa byłego premiera, jest to wskazówka, że pogłoski o zamachu stanu pojawiły się przed 4 czerwca. Dla historyka Antoniego Dudka ta relacja dobrze ilustruje stan ducha prezydenta i jest dowodem, że los gabinetu Olszewskiego został przesądzony jeszcze przed przyjęciem przez Sejm uchwały lustracyjnej. Jej wykonanie tylko przyspieszyło nieuchronny upadek rządu.
Rz Czytaj także- Arłamów był przed 4 czerwca
- Wałęsa nigdy nie przedstawił dowodów