Nowością jest blokowanie list i wysokie progi wyborcze: także 10 i 15 proc.
Nowe przepisy ordynacji samorządowej mogą sprawić, że ogólnokrajowe ugrupowania polityczne pochłoną głosy oddane na lokalne komitety obywatelskie. Wtedy ucierpiałaby zasada decentralizacji samorządu terytorialnego.
W znowelizowanej 6 września tego roku ordynacji wyborczej do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw nowością jest blokowanie list wyborczych i wysokie progi wyborcze (oprócz 5 proc. także 10 i 15 proc.). Możliwość blokowania list wyborczych oznacza skomplikowanie i tak nieprostej ordynacji proporcjonalnej z 5-proc. progiem i metodą d'Hondta. Jedynie w gminach liczących do 20 tys. mieszkańców obowiązuje system większościowy (z natury uproszczony) - i to się nie zmienia.
Proporcjonalny czy większościowyW proporcjonalnym systemie wyborczym akcentuje się ideę równości biernego prawa wyborczego w znaczeniu materialnym (równe znaczenie każdego głosu, czyli równa siła wyborcza). Tutaj, w przeciwieństwie do systemu większościowego (gdzie mandat uzyskuje ten, kto zdobywa więcej głosów niż konkurenci i głosy oddane na pozostałych nie mają znaczenia, czyli nie mają żadnej siły), nie trzeba pokonywać rywali, wystarczy osiągnąć pewien pułap głosów.
Skoro w systemie proporcjonalnym mandatu nie uzyskuje ten,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta