Klucz do szafy Lesiaka
Po ujawnieniu zawartości szafy pułkownika Jana Lesiaka politycy i publicyści uderzyli w wielki dzwon. - To jest największa afera III RP - oburzał się w wywiadzie dla "Dziennika" prezydent Lech Kaczyński. W podobnym tonie pisał na łamach tej gazety Cezary Michalski. - Już po ujawnieniu pierwszych dokumentów z szafy Lesiaka stało się jasne, że mamy do czynienia z aferą ustrojową poważniejszą nawet od Watergate. (...) Zdumiewające jest w tej sytuacji milczenie ludzi, którzy przez 16 lat istnienia polskiej demokracji głośno ostrzegali przed wszystkim, co mogło tej demokracji zagrażać. Kompromitujące jest milczenie Adama Michnika - grzmiał.
PREZYDENT I RESORTY SIŁOWETeza o milczeniu autorytetów pozwoliła prezydentowi na sformułowanie w tym samym wywiadzie dla "Dziennika" poglądu, że mieliśmy i mamy do czynienia z "najgłębszym kryzysem moralnym, jaki można sobie wyobrazić".
Ton komentarzy był po części...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta