Staram się zrozumieć, co lubią dzieci
07 grudnia 2006 | Styl życia | MJ
ROZMOWA Piotr Fąfrowicz. ilustrator Roku 2006 Staram się zrozumieć, co lubią dzieci
Rz: Nie pierwszy raz otrzymał pan nagrodę za ilustracje. Jaki jest przepis na sukces?
Piotr Fąfrowicz: Nie pozwalam sobie na zbyt swobodną interpretację opowieści. Pamiętam o żelaznej zasadzie: obrazek w książce dla dzieci ma wspomagać tekst, a nie odwrotnie. Staram się też być delikatny wobec najmłodszych. Rysunek dla nich musi być czytelny, klarowny.
A co pan myśli o ilustratorach, którzy rysują jak dzieci, trochę infantylnie?Dziecięca stylistyka to pozór w niczym nieujmujący talentom artystów. Schematyczny wilk o wielkich oczach i groźnych zębach - jak u Grażki Lange, czy buzia chłopca narysowana za pomocą czterech kresek - jak u Butenki, to symbole łatwe w odbiorze. Dzieci to lubią.
m.j.-l. Czytaj także- Ilustracja otwiera dzieciom oczy na świat