Nie zapłaciłem, ale w szpitalu straciłem zdrowie
16 lutego 2007 | Kraj | RR
ROZMOWA Były pacjent o łapówkach Nie zapłaciłem, ale w szpitalu straciłem zdrowie Przez cały dzień nie można się było wczoraj dodzwonić na specjalną infolinię Centralnego Biura Antykorupcyjnego uruchomioną po aresztowaniu Mirosława G., ordynatora Kliniki Kardiochirurgii Szpitala MSWiA w Warszawie. Dopiero za którymś razem udało się nam połączyć z automatyczną sekretarką, która poinformowała o pełnej skrzynce pocztowej. Tomasz Frątczak z CBA powiedział wczoraj w Radiu TOK FM, że w środę - od kiedy działa infolinia - zadzwoniło 350 osób. Naszemu czytelnikowi (imię i nazwisko znane redakcji), który chciał zgłosić korupcję, także nie udało się dodzwonić. Co chciał opowiedzieć CBA?
Rz:Jak pan trafił do szpitala MSWiA?
Były...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta