Miasta przegrywają bitwy o przystanki
W sądzie porażkę poniosła Bielsko-Biała. Miasto pobierało od przewoźników zróżnicowane opłaty za korzystanie z przystanków - utrzymywanie czystości, konserwacje i remonty. Wysokość opłat uzależniało od liczby użytkowanych przystanków - im ich było więcej, tym opłaty były niższe. W praktyce -jak ustalił Urząd Ochrony Konkurencji i konsumentów - miasto wobec jedenastu przewoźników stosowało jednolite stawki, a ponad trzykrotnie niższe opłaty wnosił jedynie PKS.
Przywileje dla wybranychGmina nie wykazała, aby koszty utrzymania czystości na poszczególnych przystankach różniły się między sobą. Nie było więc powodów,aby miasto różnicowało opłaty....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta