Lustracyjny szczyt u prezydenta
Zaledwie dwa miesiące obowiązywały przepisy lustracyjne uchwalone wspólnymi siłami prezydenta, partii rządzących i Platformy Obywatelskiej.
Wczoraj popołudniu, w ostatnim ustawowym dniu składania oświadczeń, został opublikowany piątkowy werdykt Trybunału Konstytucyjnego. Druk Dziennika Ustaw trwał zaledwie kilka godzin, a gotowe egzemplarze natychmiast trafiły do sprzedaży. Jan Dziedziczak, rzecznik rządu, podkreślił, że była to najszybsza w historii publikacja werdyktu Trybunału Konstytucyjnego. -Średnio na wejście w życie orzeczenia TK trzeba było czekać dziewięć dni -mówił rzecznik.
Do IPN do wtorku wpłynęło zaledwie 50 tys. oświadczeń lustracyjnych. Zapewne jeszcze będą spływały następne, wysłane pocztą. Na razie Instytut nie będzie ich odsyłał nadawcom. - Musimy poczekać na pisemne uzasadnienie wyroku Trybunału, bo w samym werdykcie nie ma wykładni, co robić z oświadczeniami już zebranymi - powiedział "Rz" Andrzej Arseniuk, rzecznik IPN.
Trybunał już kilka dni temu poinformował, że na pisemne uzasadnienie werdyktu w sprawie lustracji trzeba będzie poczekać nawet trzy tygodnie. Przed tym terminem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta