Tragedia w cieniu komedii
"Mizantrop" Moliera w warszawskim Teatrze Studio
Tragedia w cieniu komedii
W salach aukcyjnych, snobistycznych salonach inteligencji i sfer artystycznych, w living roomie pięknej Celimeny (Joanna Trzepiecińska) rozgrywa się "Mizantrop" Moliera w wolnym przekładzie prozą Jana Kotta, wyreżyserowany przez Ewę Bułhak. Spektakl, który bez cienia wątpliwości należy uznać za sukces, żywi się obrazem życia współczesnych nam grafomanów i słodkich idiotek. Pośród nich cierpi uczciwy, ale chorobliwie zazdrosny, zaborczy wobec Celimeny i obsesyjnie szczery wobec tłumu towarzyszących jej głupców, Alcest (Wojciech Malajkat) .
Molier, jak przypomina autor przekładu Jan Kott, podobnie jak Szekspir, bywał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta