Litwa nie szuka nowych partnerów do Ignalina
Litwini chcą budować swoją nową elektrownię atomową tylko z partnerami z Estonii, Łotwy i Polski. Minister gospodarki Vitas Navickas zdementował wczoraj informacje, że władze w Wilnie szukają nowych partnerów do tej inwestycji wartej 3 - 4 mld euro. Formalnie przywódcy wszystkich czterech krajów zapewnili poparcie dla projektu budowy nowych bloków w Ignalinie, ale Polska chce mieć dostęp do znaczącej części produkowanej tam energii. Negocjacje więc trwają i jeszcze ostatecznego porozumienia o utworzeniu spółki nie zawarto. Elektrownia, która zastąpi wyłączane stare reaktory, ma powstać do 2015 r.
pap, a.ła