Nie ma dowodów prowokacji
Po przesłuchaniach generałów UOP w Sejmowej Komisji Nadzwyczajnej:
Nie ma dowodów prowokacji
Według wstępnej opinii większości członków Nadzwyczajnej Komisji badającej zgodność z prawem działania UOP, polskie służby specjalne nie dopuściły się prowokacji w tzw. sprawie Oleksego. Po przesłuchaniach oficerów UOP, zajmujących się sprawą domniemanego szpiegostwa Oleksego, nie znaleźli żadnych dowodów na to, by działania służb były niezgodne z prawem. -- Musimy zachować pewną postawę nieufności, ale premier Oleksy po wstępnych opiniach o "brudnej prowokacji" nie dostarczył żadnych konkretów pozwalających wnioskować o jakieś dokumenty czy przesłuchania osób, które miałyby potwierdzić jego hipotezę -- mówi Ryszard Bugaj (UP) . -- Trzeba to będzie jeszcze zweryfikować, zażądać opinii ekspertów -- zastrzega Tadeusz Iwiński (SLD) .
Przesłuchania -- dzień drugi
W drugim dniu Komisja przesłuchała ponownie Andrzeja Milczanowskiego (od godziny 9 do 11) . Potwierdził on, że wobec Oleksego nie stosowano żadnych środków techniki operacyjnej (podsłuch, podgląd) i powtórzył, że musiał ujawnić materiały w chwili odejścia prezydenta Wałęsy, gdyż nie miał pewności, że "sprawa nie zniknie". Jak wyjaśniają fachowcy, działania operacyjne to nie tylko stosowanie środków techniki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta