W stronę Zachodu
W stronę Zachodu
Warszawski rynek pracy jest już tak płytki, że prowadząca sieć supermarketów duża firma zagraniczna dowozi ludzi do pracy z miejscowości podstołecznych i to wcale nie najbliższych, ale m. in. z odległej o 70 km Rawy Mazowieckiej. Bardziej opłaca się wynajmowanie mikrobusów niż podkupywanie ludzi konkurencji za coraz wyższe wynagrodzenia. A nie chodzi wcale o superspecjalistów, tylko o zwykłych sprzedawców czy magazynierów.
W Warszawie brakuje nie tylko tzw. szeregowych pracowników o nie specjalnie wyszukanych kwalifikacjach, lecz także, a raczej przede wszystkim, specjalistów wszystkich niemal branż. Dlatego też proponowane...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta