Miał być żart
Miał być żart
W grudniu br. , na trasie biegu narciarskiego na przedmieściach Helsinek, miał miejsce tragiczny w skutkach wypadek. Z nieznanych wtedy powodów biegacz amator upadł nagle, a po przewiezieniu do szpitala zmarł. Lekarze stwierdzili uszkodzenie kręgów szyjnych.
Dzisiaj już wiadomo, co było powodem upadku biegacza. Jak poinformowała policja, dwaj chłopcy w wieku 12 lat posypali trasę piaskiem, chcąc zobaczyć, jak będą padali uczestnicy biegu. Mając na względzie lepszy efekt, zrobili to na jednym ze zjazdów, gdzie narciarze osiągają większą szybkość.
Rodzice obu chłopców zapłacą odszkodowanie rodzinie zmarłego narciarza. Sprawcy tragedii nie będą odpowiadać przed sądem ze względu na młody wiek.
A. Ł.