TIR-em przez las
Od kilkudziesięciu lat autostrada w województwie warszawskim istnieje tylko na papierze. Przeciwko kolejnym pomysłom na jej lokalizację protestują mieszkańcy
TIR-em przez las
Michał Janowski
Ludzie żyjący na przedmieściach Warszawy nie chcą autostrady u siebie. Boją się wycinania lasów, wyburzania domów, zatrutego powietrza i ciężarówek pędzących pod oknami. Projektanci tłumaczą, że prowadzenie autostrady obrzeżami stolicy miałoby odciążyć zakorkowane miasto, duszące się od rosnącej liczby samochodów. Wciąż nie wiadomo, którędy autostrada A-2 przebiegnie przez województwo warszawskie. Po protestach mieszkańców osiedla Ursynów pojawiły się nowe projekty.
Stare plany, nowe domy
Autostrada A-2 ma przebiegać trasą Świecko -- Poznań -- Terespol. W przyszłości byłaby częścią międzynarodowej trasy Berlin -- Moskwa. Jej przebieg w okolicach Warszawy zaplanowano już w latach 70. W tym samym czasie budowano "sypialnię Warszawy" -- wielkie osiedle Ursynów. Planiści przesunęli więc autostradę na nie zabudowane krańce miasta. Nie przewidzieli oni jednak, że osiedle rozbuduje się i zajmie tereny zarezerwowane wcześniej na budowę trasy. Nikomu to jednak wtedy nie przeszkadzało, bo wokół budowy autostrad było cicho. Brakowało pieniędzy. Sprawa powróciła w latach 90....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta