![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Za chlebem
Łyżwiarstwo figurowe
Za chlebem
Trochę zapomnieliśmy, że tegoroczna zima znów będzie olimpijska, przecież dopiero w ubiegłym roku były igrzyska w Albertville i Barcelonie. Tymczasem w lutym zapłonie znicz w norweskim Lillehammer. W łyżwiarstwie figurowym -- jednej z najbardziej widowiskowych dyscyplin zimowych igrzysk -- w Albertville liczyliśmy jeszcze na Grzegorza Filipowskiego, ale mu się nie powiodło. Dziś Filipowski jeździ w rewii, mieszka wciąż w Ameryce i nie myśli o powrocie do sportu, choć zgodnie z nowymi regułami stał się on możliwy.
W tej sytuacji jest bardzo prawdopodobne, że w Lillehammer pokaże się tylko jedna polska łyżwiarka -- solistka. Będzie to Zuzanna Szwed lub Anna Rechnio. Skończyły się już bowiem czasy, w których wystarczyło zgłosić zawodnika i zostawał on olimpijczykiem. Obowiązują ograniczenia ilościowe, gdyż nikt nie chce oglądać słabeuszy. Poziom naszego łyżwiarstwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
