Trochę w stylu Altmana
Trochę w stylu Altmana
Rozmowa z Agnieszką Holland
Dochodzą do Polski informacje o dużym frekwencyjnym sukcesie "Tajemniczego ogrodu" w USA.
W porównaniu z "Jurassic Park" nie jest to sukces wielki. Ale mój film obejrzało więcej osób niż się producenci spodziewali, wpływy dochodzą do 35 mln dolarów. Myślę, że byłyby wyższe, gdyby film potrzymano dłużej w dobrych kinach. Niestety, W arner wprowadzał w tym samym czasie na ekrany dwa inne tytuły.
Sukces jest chyba tym cenniejszy, że nie jest to typowy przebój kasowy.
To prawda, "Tajemniczy ogród" jest dość skromny jak na amerykańskie standardy. Na dodatek traktuje się go trochę jak film europejski, grają w nim angielskie dzieci mówiące z brytyjskim akcentem.
Czy nominacja do Oscara, a teraz jeszcze dobre wyniki finansowe pierwszego filmu amerykańskiego, umocniły pani pozycję na tamtejszym rynku? Czy otworzyły pani drogę do dalszych realizacji?
Z pewnością. W każdym tygodniu dostaję jakąś poważną ofertę ze strony różnych w ytwórni, m. in. U niversalu, Foxa, Columbii,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta