Służba cywilna i system łupów
Nie jest wynalazkiem ostatnich lat, nie jest też pomysłem polskim
Służba cywilna i system łupów
Piotr Winczorek
Niektórzy komentatorzy wydarzeń na powyborczej scenie politycznej przewidują, że zwycięska -- tworząca rząd -- koalicja partyjna będzie dokonywać wkrótce głęboko sięgających zmian na stanowiskach kierowniczych w aparacie urzędniczym państwa. O zamiar ten podejrzewane jest przede wszystkim PSL. Liderzy Stronnictwa zaprzeczają jednak, by nosili się z takimi planami. Dają do zrozumienia, że wyżej niż "system łupów" cenią w polityce kadrowej zasadę apolityczności i fachowości. Wedle składanych oświadczeń ich celem jest ukształtowanie w administracji publicznej wolnej od partyjnych powiązań, wysoce kompetentnej służby cywilnej. Zamiar taki wyrażały zresztą już poprzednie ekipy rządowe. Pod tym więc względem deklaracje przywódców odmiennych orientacji politycznych nie różnią się od siebie w istotny sposób.
Republika koleżków
System łupów nie jest bynajmniej wynalazkiem ostatnich lat; nie jest też pomysłem polskim. Pod nazwą "spoils system" rozpowszechnił się on od czasów prezydentury Andrew Jacksona (1829 -- 1837) w XIX-wiecznych Stanach Zjednoczonych. Polegał na tym, że zwycięzcy w wyborach na stanowiska we w ładzach w ykonawczych państwa --...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta