O wyższości maja trzeciego nad pierwszym
Badania dla "Rzeczpospolitej"
O wyższości maja trzeciego nad pierwszym
Nie należy się spodziewać wielkich tłumów na pierwszo- i trzeciomajowych pochodach, manifestacjach czy akademiach. Mało kto spośród dorosłych Polaków zamierza w najbliższych dniach poświęcać wolny czas długiego weekendu na uczestnictwo w uroczystościach. Jeśli już ktoś przymierza się do oficjalnego świętowania, to raczej z okazji 3 Maja. Rocznica uchwalenia pierwszej polskiej konstytucji to w opinii rodaków wydarzenie zdecydowanie ważniejsze niż Święto Pracy.
Większość mieszkańców kraju nie kryje, że brała udział w oficjalnych uroczystościach 1 Maja przed 1981 rokiem. "Państwowe" pochody z ostatniej dekady PRL cieszyły się -- jak wynika z deklaracji respondentów -- już wyraźnie mniejszą frekwencją, która po 1989 roku jeszcze spadła.
O pierwszomajowe i trzeciomajowe sprawy pytały na zlecenie "Rzeczpospolitej": Pracownia Badań Społecznych (reprezentatywną próbę dorosłych mieszkańców kraju) i Centrum Badania Opinii Społecznej (odpowiednio dobrane grupy reprezentantów polskich elit politycznych, biznesowych i intelektualnych) .
"Niech się święci pierwszy maja"
W Polsce Ludowej wszyscy "spotykali się w pochodzie". Nieobecni mogli mieć kłopoty w szkole lub...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta