Zgubić się w labiryncie z bronią laserową
Za 8 dni olimpiada w Atlancie
Zgubić się w labiryncie z bronią laserową
Jeśli sportowcy, którzy przybywają do wioski olimpijskiej, spodziewają się, że jest to miejsce, w którym będą mogli tylko się przespać i coś zjeść, są w błędzie. Wioska w Atlancie jest bowiem małym miastem, ze szczególnie mocno rozwiniętym sektorem rozrywkowym.
"Określenie <<wioska>> jest zbyt słabe na to, co przygotowaliśmy dla sportowców i działaczy. To jest miasto z elementami spotykanymi tylko w metropoliach. Zastanawiam się, czy po igrzyskach sportowcy będą chcieli wracać do domu. Zapewniam, że będzie im tu dobrze" -- mówi Russ Chandler, "burmistrz" wioski olimpijskiej. "Sam chciałbym tu mieszkać" -- dodaje gubernator stanu Georgia Zell Miller.
Opis zacznijmy od rzeczy podstawowych -- warunków mieszkaniowych i jedzenia. Kompleks mieszkaniowy składa się z siedemnastu budynków, jedenaście...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta