Nie boimy się prawdy
Nie boimy się prawdy
W programie telewizyjnym "Tylko w jedynce", w dniu 7. 10. br. oraz w artykule "Jaruzelski w świetle dokumentów Komisji Susłowa", który ukazał się w "Rzeczpospolitej" 30 października br. , pan Jan Nowak-Jeziorański podjął kolejny raz problematykę stanu wojennego. Tym razem pretekstem stała się rzekoma prośba gen. Wojciecha Jaruzelskiego o udzielenie nam pomocy, w razie niepowodzenia w przeprowadzeniu tej operacji.
Przykre, iż autor tak poważny sięga do tak niepoważnych stwierdzeń. Przecież całe tzw. Archiwum Komisji Susłowa aż kipi od niezadowolenia z naszej wstrzemięźliwości, co w owych czasach oznaczało de facto realną groźbę. Jedynie roboczy, nie podpisany przez nikogo, zapis z posiedzenia Biura Politycznego KC KPZR z dnia 10 grudnia 1981 roku zawiera różne dwuznaczności. Szczególnie charakterystyczna jest wypowiedź Susłowa, iż z jednej strony Jaruzelski prosi o pomoc, a z drugiej, że Polacy -- jak wynika z kontekstu chodzi o polskie kierownictwo -- proszą, aby nie wprowadzać wojsk, bo to oznaczać będzie katastrofę. Podobny akcent zawiera wystąpienie Ustinowa. A w ogóle uczestnicy tego dziwnego posiedzenia wyrażają niezadowolenie, że gen. Jaruzelski nie decyduje się na wprowadzenie stanu wojennego, że ich zwodzi, przejawia chytrość, wysuwa różne postulaty i chce w ten sposób stworzyć sobie alibi itp. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta