Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Angela Merkel w roli Bismarcka?

11 lutego 2011 | Publicystyka, Opinie | Piotr Semka
Niemcy tradycyjnie miały i mają problem ze swoją wielkością – przypomina Piotr Semka
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Niemcy tradycyjnie miały i mają problem ze swoją wielkością – przypomina Piotr Semka
autor zdjęcia: Kuba Kamiński
źródło: Fotorzepa

Kanclerz Niemiec przypomina dziedziczkę żywcem wyjętą z powieści Agathy Christie – dojrzałą, zamożną damę, wokół której kręcą się siostrzeńcy i bratanice pilnie potrzebujący gotówki – pisze publicysta „Rzeczpospolitej”

Pierwsza próba Niemiec i Francji wprowadzenia eurolandu jako wzorcowej części Unii Europejskiej realizującej politykę równowagi finansowej skończyła się połowicznym sukcesem. Co prawda nikt wprost nie odrzucił tego pomysłu, ale też kuluarowych krytyk było więcej, niż Angela Merkel i Nicolas Sarkozy się spodziewali.

Wizja unijnego trzonu złożonego z państw strefy euro obudziła jednak obawy przed stworzeniem Unii dwóch prędkości, co w rezultacie spowoduje proces rozpadu całej wspólnoty. Powraca zatem nienowe pytanie. Czy Niemcy z racji tego, że najlepiej radzą sobie z kryzysem i mają największe zasługi w ratowaniu unijnych bankrutów, w nagrodę dostają prawo narzucania innym swoich wzorców dyscypliny finansowej? I czy Berlin, aspirując do przywództwa, będzie potrafił ograniczyć się w pouczaniu innych?

Jakobinizm polityczny

Która to już inicjatywa Angeli Merkel i Nicolasa Sarkozy’ego zgłoszona bez szerszych konsultacji unijnych? Gdy w listopadzie zeszłego roku na szczycie francusko-niemieckim w Deauville przywódcy Francji i Niemiec ustalili we dwójkę takie zmiany zapisów traktatu lizbońskiego, aby ratować Grecję i Irlandię – usprawiedliwiano to gwałtownym kryzysem. Istotnie, oglądając telewizyjne migawki z ulic Aten, gdzie trwały burzliwe manifestacje, przywódcy 27 krajów UE bez dyskusji zgodzili się na żądanie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8850

Spis treści
Zamów abonament