![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Warszawa– „Wschód” w walce
Terror NKWD i polskiego resortu bezpieczeństwa spowodował, że dla wielu żołnierzy podziemia jedynym schronieniem stały się oddziały partyzanckie
Struktury AK we wschodniej części województwa warszawskiego, tworzące Podokręg Wschodni Obszaru Warszawskiego AK, które się dekonspirowały, mobilizując znaczne siły do akcji „Burza", poddane zostały dotkliwym sowieckim represjom. Przynależność do Armii Krajowej traktowana była zarówno przez władze sowieckie, jak i kolaboranckie władze polskie jako przestępstwo, stając się podstawą do aresztowania.
Ujawnioną po zakończeniu walk z Niemcami kadrę obwodów Sokołów Podlaski, Siedlce, Węgrów, Mińsk Mazowiecki, Garwolin, Radzymin i Ostrów Mazowiecka aresztowano, żołnierze byli wyłapywani i umieszczani w punktach, z których wywożono ich poprzez obozy w Sokołowie i Rembertowie do obozów koncentracyjnych położonych w głębi Rosji, głównie do zespołu łagrów Borowicze. Przez obóz w Sokołowie przewinęło się kilka tysięcy więźniów, których wywieziono do Rosji w trzech wielkich transportach 12 listopada i 1 grudnia 1944 r. oraz 1 stycznia 1945 r. Na terenie powiatu siedleckiego istniały ponadto przejściowe obozy dla akowców w Krześlinie i Wodyniach. W niedalekiej Kąkolewnicy (pow. Radzyń Podlaski) przetrzymywano m.in. żołnierzy podziemia niepodległościowego zdemaskowanych w szeregach „ludowego" WP (sprawy ich rozpatrywał sąd polowy II Armii „ludowego" WP, skazanych na karę śmierci rozstrzeliwano na uroczysku Baran)....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
