Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Trzeba zmieniać się razem z klientem

12 września 2013 | Poczta Polska
źródło: materiały prasowe
Poczta Polska w 2012 roku 5-krotnie zwiększyła wydatki na rozwój i motywację pracowników
źródło: Rzeczpospolita
Poczta Polska w 2012 roku 5-krotnie zwiększyła wydatki na rozwój i motywację pracowników

ROZMOWA | Jerzy Jóźkowiak, prezes zarządu Poczty Polskiej

Panie prezesie, 60 procent gospodarstw domowych posiada dostęp do Internetu, a ze smartfonu korzysta już co czwarty Po lak. Czy uważa pan, że nowy obywatel, swobodnie poruszający się w świecie cyfrowych technologii, w ogóle potrzebuje tradycyjnej Poczty?

Jerzy Jóźkowiak: Analitycy szacują, że ostatni list w formie papierowej zostanie wysłany w 2025 roku. Co więcej, ten pro ces postępuje stopniowo, co oznacza, że w ciągu najbliższych lat nasze dochody z tego tytułu będą sukcesywnie maleć. Mówiąc krótko – za 12 lat ani rynek, ani obywatele nie będą potrzebowali Poczty Polskiej takiej, jaką była ona jeszcze do niedawna. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, aby wraz ze zmianą profilu obywatela, naszego klienta, zmieniała się również Poczta.

Musimy pamiętać, że nie żyjemy w próżni. Polski rynek pocztowy jest zależny od rynków światowych, a globalne trendy wpływa ją również na kondycję polskich przedsiębiorstw. E-substytucja i wynikający z niej spadek zapotrzebowania na tradycyjne usługi pocztowo -finansowe to nie są zjawiska, z którymi da się walczyć. Dla te go nie ma co rozdzierać szat, tylko trzeba zmieniać się razem z klientem. I właśnie tym się od dwóch lat zajmujemy.

Skoro mówimy o zmianach, to największe wrażenie na klientach zrobiły nowe placówki – strefa z paczkomatami, stand z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 9637

Wydanie: 9637

Spis treści
Zamów abonament