Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rodzina pod opieką NIK

12 września 2013 | Kraj | Andrzej Stankiewicz Michał Szułdrzyński

Trwa kilka istotnych kontroli, np. dotyczących ustawy śmieciowej, koncesji na wydobycie gazu łupkowego 
czy wykorzystywania billingów obywateli przez służby specjalne – zapowiada nowy prezes Izby Krzysztof Kwiatkowski.

Rz: Panie prezesie, pozostanie pan w OFE czy wybierze pan ZUS?

Krzysztof Kwiatkowski, prezes Najwyższej Izby Kontroli, były minister sprawiedliwości: Jestem z tego rocznika, który obowiązkowo trafiał do OFE. Po wprowadzeniu w życie obecnie dyskutowanych zmian podejmę decyzję, oczywiście po analizie argumentów ubezpieczyciela publicznego, czyli ZUS, oraz ubezpieczycieli prywatnych z OFE.

Chcę mieć pewność, że kiedy będę przechodził na emeryturę, będę ją miał wypłacaną stale, a nie tylko przez 10 lat.

Jest pan naturalnym adresatem pytań o OFE. Był pan asystentem premiera Jerzego Buzka, który wprowadził reformę OFE. A potem był pan ministrem w rządzie Donalda Tuska, który OFE efektownie przyciął. A dziś jest pan prezesem NIK, więc pytamy: czy to mieści się w standardach państwa, aby umowę społeczna zawartą z obywatelami tak zdecydowanie zmieniać?

Ci, którzy będą mieli wątpliwości co do zgodności tych zmian z prawem – a w szczególności z konstytucją – mają prawo skierować rządowe propozycje do Trybunału Konstytucyjnego.

Nie wątpię, że z niego skorzystają.

A czy można się poskarżyć do NIK?

Przepisy prawa uchwala parlament, a nie Najwyższa Izba Kontroli.

NIK bada za to, czy stan faktyczny jest zgodny z przyjętymi przepisami. Obecna dyskusja o OFE może jednak NIK dotyczyć –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9637

Wydanie: 9637

Spis treści
Zamów abonament