Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Postawię pomnik Lechowi Kaczyńskiemu

10 października 2013 | Publicystyka, Opinie
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Politycy PO ciągle szukają na mnie haka 
i grzebią mi w życiorysie. Nie spotykałem się 
z czymś takim ani za rządów PiS, ani SLD. Platforma to kwintesencja złych praktyk w polityce – podkreśla burmistrz warszawskiego Ursynowa 
w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem.

Czy gdyby doszło do referendum w sprawie odwołania burmistrza Ursynowa, to zachęcałby pan mieszkańców do aktywności czy zniechęcał?

Piotr Guział: Gdyby można było odwołać burmistrzów dzielnic w referendum, to zrobiłbym wszystko, żeby przy urnie udowodnić, że to ja mam rację, i że decyzje, które podejmowałem, były korzystne dla mieszkańców. Burmistrz czy prezydent, który obroni się w czasie referendum, ma znacznie mocniejszy mandat demokratyczny. Jestem przekonany, że jako burmistrz obroniłbym się.

I jako prezydent Warszawy również zachęcałby pan do pójścia na referendum w sprawie własnego odwołania?

Oczywiście, że tak. Namawiałbym do pójścia na referendum i pokazania przeciwnikom, że jesteśmy zadowoleni z tego, co się wydarzyło, że to, co obiecałem, tego dotrzymałem, że to, co zrobiłem, rozwija miasto, że poprzednicy robili to gorzej, a następcy nie zrobią lepiej.

Hanna Gronkiewicz-Waltz dużo zrobiła w ostatnim czasie dla stolicy...

Mam wrażenie, że Hanna Gronkiewicz-Waltz zachowuje się jak postać z westernu. Drzemiąca przy pianinie pani prezydent została zmuszona do „tańczenia" dla uciechy warszawiaków, czyli do podejmowania działań, których wcześniej nie podejmowała. Tym samym pani prezydent udowodniła, że w razie jej odwołania komisarz,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9661

Wydanie: 9661

Spis treści
Zamów abonament