Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dziennik intymny ciała

21 czerwca 2014 | Plus Minus | Joanna Bojańczyk
autor zdjęcia: Marian Zubrzycki
źródło: Fotorzepa
źródło: EAST NEWS
„Modlitwa buddyjska” Angeliny Jolie. Nie ma to jak mistyka nagich pleców
źródło: AFP
„Modlitwa buddyjska” Angeliny Jolie. Nie ma to jak mistyka nagich pleców

Robi się go dla ozdoby, dla podkreślenia statusu, zamanifestowania więzi, pokonania kompleksów. Tatuaż się udomowił, został zasymilowany jako element codzienności. Choć wciąż u wielu budzi niechęć.

Państwo W. z Warszawy, rodzice dwojga uczących się dzieci, oboje z tytułami naukowymi, pracują jako nauczyciele akademiccy. Syn W., 21-letni Kacper, studiuje na SGH, ich córka Kasia zdała właśnie maturę w dobrym państwowym liceum. W domu W. nie ma telewizora, jest za to masa książek, wieczorami zamiast serialu jest lektura. Jeśli coś się wspólnie ogląda, to ambitny film w kinie domowym. Wspólnie spędza się wakacje, rodzice chodzą z dziećmi na wystawy, do muzeów, do teatru. Kłopotów wychowawczych ani z nauką nigdy z nimi nie było.

Ale ostatnio pani W. przeżywa trudne chwile. – Kasia przyszła któregoś dnia ze szkoły i jak gdyby nigdy nic pokazała mi sporych rozmiarów węża z zakręconym ogonem wytatuowanego na przedramieniu. Dla mnie to był wstrząs. Nastąpiło jakby przekroczenie granic kulturowych, które wytyczyliśmy w naszej rodzinie i które, jak mi się dotąd zdawało, dla naszych dzieci także były nieprzekraczalne. Jak ona mogła to zrobić? A najgorsze jest to, że nie rozumie, dlaczego ja to tak przeżywam. Czy ona sobie zdaje sprawę, że tatuaż jest na całe życie?

– To moje ciało – odpowiada Kasia. – Nie rozumiem, czemu mama podchodzi do tego tak zasadniczo. To tylko dekoracja. W mojej klasie połowa dziewczyn ma tatuaże.

Pani W., jak wielu osobom ze środowisk inteligenckich średniego i starszego pokolenia, tatuaż kojarzy się z więzieniem, marynarzami,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9869

Wydanie: 9869

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament