Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie ma Brazylii bez futbolu

21 czerwca 2014 | Sport | Dariusz Rosiak
Alex Bellos – brytyjski pisarz i dziennikarz. Jego przodkowie pochodzą z Białegostoku.  Z wykształcenia matematyk  i filozof.  W latach 1998–2003 był korespondentem „The Guardian”  w Brazylii. Oprócz książki „Futebol. Brazylijski styl życia” napisał  z Pelem jego autobiografię  i jest autorem  książki  o matematyce „Przygody Alexa w świecie liczb”, która przez cztery miesiące była na liście bestsellerów „Sunday Timesa”
źródło: PAP/EPA
Alex Bellos – brytyjski pisarz i dziennikarz. Jego przodkowie pochodzą z Białegostoku. Z wykształcenia matematyk i filozof. W latach 1998–2003 był korespondentem „The Guardian” w Brazylii. Oprócz książki „Futebol. Brazylijski styl życia” napisał z Pelem jego autobiografię i jest autorem książki o matematyce „Przygody Alexa w świecie liczb”, która przez cztery miesiące była na liście bestsellerów „Sunday Timesa”
Partner relacji
źródło: Rzeczpospolita
Partner relacji

Alex Bellos, autor sławnej książki „Futebol. Brazylijski styl życia" o mundialu i historii Brazylii, nie tylko piłkarskiej, rozmawia z Dariuszem Rosiakiem.

Rz: W pańskiej książce piłka nożna jest przedstawiona jako centralny punkt życia w Brazylii. Jak to się stało, że ten sport tak się rozwinął, i dlaczego akurat w Brazylii?

Alex Bellos: Chciałem przedstawić portret Brazylii, a  ponieważ futbol jest tak istotny dla brazylijskiej tożsamości, nie da się opowiedzieć historii Brazylii bez opowieści o futbolu. Dlaczego właśnie w Brazylii futbol stał się tak ważny? Trzeba spojrzeć na rasową mozaikę tego kraju i prześledzić, skąd się ona wzięła. Brazylia przyjęła najwięcej niewolników wśród wszystkich krajów obu Ameryk. Ważne jest również, że zniesienie niewolnictwa nastąpiło tutaj później niż gdzie indziej. Przełom XIX i XX wieku to był początek nowej republiki brazylijskiej – czarni niewolnicy uzyskali wolność, ale nie mieli realnych perspektyw dobrobytu. Istniała biała bogata elita i czarna biedota. Futbol pojawił się tu pod koniec XIX wieku – przywieźli go Brytyjczycy. Rozwijał się wśród białej elity, która budowała sobie piękne stadiony i oglądała na nich mecze, ale także wśród czarnych, którzy grali na ulicach, na  polach, na plażach. Czasem nie mieli nawet piłki, gracze używali wypchanych szmatami skarpet. Biali i czarni grali wówczas oddzielnie, ale w tę samą grę. W ten sposób futbol był pierwszą rzeczą, która zjednoczyła Brazylię. Kiedy reprezentacja...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9869

Wydanie: 9869

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament