Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak rozwiązać spór o sędziów

27 listopada 2015 | Prawo | Dział Prawa
Prof. dr hab. Stanisław Gebethner, 
Wyższa Szkoła Zarządzania i Prawa im. Heleny Chodkowskiej
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Prof. dr hab. Stanisław Gebethner, 
Wyższa Szkoła Zarządzania i Prawa im. Heleny Chodkowskiej
Prof. dr hab. Teresa Dębowska-Romanowska, 
sędzia TK w stanie spoczynku
źródło: materiały prasowe
Prof. dr hab. Teresa Dębowska-Romanowska, 
sędzia TK w stanie spoczynku
Prof. dr hab. Genowefa Grabowska, 
konstytucjonalistka na Uniwersytecie Śląskim
źródło: materiały prasowe
Prof. dr hab. Genowefa Grabowska, 
konstytucjonalistka na Uniwersytecie Śląskim
Dr Andrzej Jackiewicz, 
Katedra Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu w Białymstoku
źródło: materiały prasowe
Dr Andrzej Jackiewicz, 
Katedra Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu w Białymstoku
Dr Ryszard Piotrowski, 
konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Dr Ryszard Piotrowski, 
konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego
Prof. dr hab. Andrzej Bałaban, 
konstytucjonalista z Uniwersytetu Szczecińskiego
źródło: materiały prasowe
Prof. dr hab. Andrzej Bałaban, 
konstytucjonalista z Uniwersytetu Szczecińskiego

Konstytucjonaliści oceniają zamieszanie wokół wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego i możliwość jego unieważnienia. Wielu twierdzi, że Sejm jedynie ocenił politycznie to, co stało się w poprzedniej kadencji parlamentu.

Prof. dr hab. Teresa Dębowska-Romanowska, sędzia TK w stanie spoczynku

Z prostej wykładni językowej art. 194 ust. 1 Konstytucji wynika, iż sędziami są ci, którzy byli wybierani i zostali „...wybrani indywidualnie przez Sejm na 9 lat". Stwierdzenie braku mocy prawnej uchwał Sejmu (poprzedniej kadencji) wydaje się być w części bezprzedmiotowe, w części zaś niezrozumiałe, dlatego że konstytucji ani ustawą, ani tym bardziej uchwałą zmienić nie można. Dlatego uchwały te można traktować wyłącznie jako dezaprobatę moralno-polityczną dla wyboru nowych sędziów przez parlament poprzedniej kadencji. Obawiam się, że działanie posłów wynika z niezrozumienia wartości, jaką jest stabilność i ciągłość instytucji państwowych. Przecież takiej stabilności służy nieusuwalność i dziewięcioletnia kadencja sędziów. Jest ona dłuższa od kadencji parlamentu, co sprawia, że skład Trybunału nie odzwierciedla aktualnego układu sił politycznych. Gdyby doszło do naruszenia nieusuwalności wybranych już sędziów, tworzyłoby to pokusę także dla...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10306

Wydanie: 10306

Spis treści

Rynek

Polska Akademia Służby Publicznej

Zamów abonament