Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Koniec granic cyfrowych

22 czerwca 2017 | Publicystyka, Opinie | Michał Kleiber

Jednolity rynek cyfrowy staje się faktem, to konieczne i nieuchronne wyzwanie. Niestety, może też nieść wiele zagrożeń dla polskich producentów – pisze były prezes PAN.

Nie da się ukryć, że 60-letni projekt jednoczenia państw naszego kontynentu, mimo że ciągle daleki od pełnej dojrzałości, przejawia oznaki wyraźnego zmęczenia. Dla Polski wysoce niefortunne jest to, że największe kłopoty pojawiły się w Unii w ostatniej dekadzie. Kłopoty niezawinione przecież przez nas, ale ze względu na moment ich pojawienia się, prawie równocześnie z naszym wejściem do Unii, rzucają cień na nasze członkostwo i zakłócają nasz szeroko znany unijny entuzjazm.

Poważne problemy zapoczątkował przed prawie dekadą niezakończony do dzisiaj kryzys finansowy w strefie euro, okupiony niebotyczną pomocą dla Grecji na warunkach podważających w oczach wielu obserwatorów wiarygodność unijnych instytucji. Trwające problemy niejako ukoronował kryzys migracyjny, który w swej początkowej fazie dodatkowo zademonstrował decyzyjne słabości Unii. Nie ma co ukrywać, państwa członkowskie stoją dzisiaj przed poważnym wyzwaniem dotyczącym wyboru, jak będzie wyglądała dalsza wspólna droga. Droga unikatowa historycznie i bezcenna dla interesów wszystkich uczestników tego procesu. W tak trudnym momencie za szczególnie ważne uznać należy wszystkie unijne inicjatywy, które zmierzają do harmonizacji działań całej wspólnoty. Typowym tego przykładem jest projekt ujednolicenia unijnego rynku cyfrowego. Tym, dla których to hasło brzmi mało rewolucyjnie, trzeba od razu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10781

Wydanie: 10781

Spis treści
Zamów abonament