Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wiele twarzy Filipin

14 października 2017 | Plus Minus | Katarzyna Maniszewska
Portret Pacquiao, hymn narodowy, podniosła atmosfera. Mieszkańcy Manili oglądają transmisję walki swojego bohatera (3 maja 2015 r., Manny przegrał z Floydem Mayweatherem)
autor zdjęcia: J.Gerard Seguia
źródło: Getty Images
Portret Pacquiao, hymn narodowy, podniosła atmosfera. Mieszkańcy Manili oglądają transmisję walki swojego bohatera (3 maja 2015 r., Manny przegrał z Floydem Mayweatherem)

Jeśli Manny Pacquiao popiera wprowadzenie stanu wojennego, to musi być ono słuszne – uważają Filipińczycy. Bokser i senator jest dla wielu z nich nie tylko autorytetem, ale też bohaterem i wzorcem do naśladowania.

Manila. 2 lipca 2017 r., 9 rano. W lokalnych barach zaczęła się transmisja z Australii. „Bitwa o Brisbane", jak medialnie nazywany jest pojedynek filipińskiego pięściarza i senatora Manny'ego Pacquiao z Australijczykiem Jeffem Hornem. Od kilku dni wszyscy rozmawiają o „walczącym senatorze".

12-letni Mike pomaga w barze sportowym i na moje pytanie odpowiada: – Oczywiście, że boksuję. Wszyscy boksują! A kto wygra? – Pacquiao – mówi pewnym głosem, bez cienia wątpliwości. Również w być może najlepszej na Filipinach sali bokserskiej Elorde, nazwanej tak na cześć innej filipińskiej legendy boksu Gabriela „Flasha" Elorde, trenerzy i zawodnicy kibicowali swojemu senatorowi, nie dopuszczając myśli o porażce.

Sala Elorde ulokowana jest w największym w Azji centrum handlowym Mall od Asia, a wejścia do budynku pilnują liczni uzbrojeni strażnicy. To tu właśnie Pacquiao trenował przed „bitwą o Brisbane", zanim zdecydował się na kilka tygodni wrócić do rodzinnego General Santos na wyspie Mindanao i dokończyć przygotowania – z dala od kibiców, mediów i zgiełku stolicy. Stamtąd wyruszył do Australii żegnany z honorami, w asyście wojska. Pacquiao wynajął dla towarzyszącej mu 200-osobowej rodziny i świty cały samolot Boeing 757.

Kryminaliści też kibicują

Na Filipinach boks jest jednym ze sportów narodowych, a Pacquiao ma status gwiazdy i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10878

Wydanie: 10878

Zamów abonament