Rzeczpospolita TV: Ratajczyk: Co czeka pracowników tymczasowych
W listopadzie mija 18-miesięczny limit pracy tymczasowej setek tysięcy zatrudnionych. Przepisy ustawy o zatrudnieniu pracowników tymczasowych nakazują zliczać okresy korzystania z ich pracy. Po upływie 18 miesięcy będą nakładane wysokie kary finansowe, do 30 tys. zł, na pracodawców-użytkowników czy osoby działające w ich imieniu.
O tym we wtorkowym programie #RZECZoPRAWIE Mateusz Rzemek rozmawiał z Wojciechem Ratajczykiem, prezesem Trenkwalder Polska.
– Od dłuższego czasu zauważamy bardzo silną tendencję wśród pracodawców-użytkowników do przejmowania pracowników tymczasowych czy też pracowników agencyjnych. Dzieje się tak dlatego, że jest bardzo wysoki popyt na pracowników w ogóle. W listopadzie będzie więc na pewno dużo przejęć na etaty do docelowych pracodawców – wskazał Ratajczyk.
Ekspert nie wykluczył też korzystania pracodawców z tzw. usługi outsourcingowej. – To oznacza, że agencja pracy przejmuje część procesu, odpowiedzialności, ale też koordynacji procesu od pracodawcy-użytkownika. Nie sprzedaje już godziny pracy pracownika tymczasowego, ale usługę wykonania danego procesu – wyjaśnił Ratajczyk. —mat