Były wiceminister poszedł na urlop
Sędzia Łukasz Piebiak (z lewej), były wiceminister sprawiedliwości, który stracił funkcję po podejrzeniach o organizowanie hejtu wobec niektórych sędziów, mógł już wrócić do orzekania. Poszedł jednak na urlop wypoczynkowy. Potrwa on do 30 listopada.
Prezes Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy Maksymilian Wesołowski przydzielił go do IX Wydziału Gospodarczego w tym sądzie. Kolegium Sądu Okręgowego wystąpiło jednak do prezesa, by zastosował miesięczny termin zawieszenia w orzekaniu na czas wyjaśnienia sprawy przez rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych.
Łukasz Piebiak podał się w sierpniu do dymisji po publikacjach medialnych o akcji hejtu wobec sędziów krytykujących zmiany w wymiarze sprawiedliwości, w którą miał być zamieszany. —a.ł.