Przełom wcale nie oznacza sukcesu
Polska ma potencjał, by budować innowacje na skalę globalną. Eksperci wskazują jednak, że wcale nie musi wygrać ten, kto pierwszy udostępni swoje nowatorskie rozwiązanie.
Wdrożenie całkowicie innowacyjnego produktu czy usługi nie zawsze jest jedyną drogą do osiągnięcia sukcesu. Startupy funkcjonujące na polskim rynku działają w różnych modelach biznesowych, część z nich w swojej strategii biznesowej stawia na opracowanie całkowicie nowych rozwiązań, ale dla innych to naśladowanie produktów konkurencji jest sposobem na sukces rynkowy. I nic w tym złego. Patrycja Panasiuk, dyrektor biura innowacji w PKN Orlen, wskazuje, że trend ten wydaje się słuszny, jeżeli prowadzi do rozwoju własnych produktów poprzez prace badawczo-rozwojowe oraz tworzenia unikalnego IP (własności intelektualnej).
Liczy się rozwiązanie ważkiego problemu
Eksperci nie mają wątpliwości, że Polska ma potencjał, by tworzyć przełomowe innowacje. Jednak czy w ogóle owe przełomowe innowacje są niezbędne dla rodzimego rynku?
– Ciężko jest znaleźć jednoznaczną odpowiedź na to pytanie. Wdrożenie całkowicie nowatorskiego produktu czy usługi nie zawsze jest jedyną drogą do osiągnięcia sukcesu, a w tworzeniu innowacji niekoniecznie zawsze wygrywa ten, kto jako pierwszy udostępnił swoje rozwiązanie. Patrząc globalnie, sytuacje, w których firma udoskonala funkcjonujące już rozwiązania i zdecydowanie na tym wygrywa, są dość częste – mówi Michał Madura, dyrektor studia badawczo-projektowego Edisonda w Grant Thornton.
Pierwszym z brzegu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta