Schodzą się drogi żywych i zmarłych
Pomówienia w tej sprawie nigdy zapewne nie będą miały końca
Schodzą się drogi żywych i zmarłych
Aleksandra Fandrejewska
Prawie niemożliwe jest udowodnienie, że ktoś nadużywa okoliczności związanych z pochówkiem. Nie wiadomo, ile przedsiębiorstw pogrzebowych stosuje łapówkarskie praktyki, przez mniej oburzonych nazywane "rozszerzonym systemem akwizytorskim". Nie wiadomo, ilu pracowników służby zdrowia "nieoficjalnie" pobiera opłaty od zakładów pogrzebowych za udzielenie informacji o zgonie. Nie wiemy tego, bo nikt z zainteresowanych nie przyznaje się do procederu, który co jakiś czas jest publicznie piętnowany. Nikt nie zaprzecza, że konkurencja wśród firm pogrzebowych doprowadziła do kupowania informacji o zgonach w służbie zdrowia, choć nie ma dowodów ani też winnych. Jak dotąd stwierdzono i udowodniono raz: lekarz uzależnił wydanie karty zgonu od skorzystania z usług wskazanej firmy pogrzebowej.
Raz po raz ktoś nieśmiało napomyka o tym, że przedsiębiorstwa pogrzebowe same próbują zdyskwalifikować konkurentów, choćby przez podawanie się za nich, a potem przez naganne zachowanie.
Stołeczne Stowarzyszenie Przedsiębiorstw Pogrzebowych
zamieściło w marcu w prasie, jednakowo brzmiące ogłoszenie. Informowało w nim o uchwale "poinformowania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta