Zatrucie pieniądzem
KOSZYKOWKA
Reprezentanci nabrali gwiazdorskich manier i poczuli się wielcy
Zatrucie pieniądzem
Nie tak wyobrażaliśmy sobie półfinałowe rozgrywki mistrzostw Europy koszykarzy. Złudzenia prysły w cztery dni. Po dwóch porażkach z Węgrami i Macedonią reprezentacja Polski, siódmy zespół ostatnich mistrzostw Europy, straciła nadzieje na grę wśród najlepszych 16 drużyn w finałowym turnieju we Francji, co oznacza również utratę szans na występ w igrzyskach olimpijskich w Sydney. Dzisiejszy mecz półfinałowej grupy Bz Rumunią w Tarnowie już nie złagodzi frustracji kibiców. Może ją najwyżej pogłębić.
Jak to się stało, że drużyna, która w 1999 roku miała walczyć w półfinałach mistrzostw Europy, teraz musi się starać uniknąć degradacji do grupy najsłabszych na kontynencie? Dlaczego, zamiast czynić postępy, cofnęła się w rozwoju, zatraciła swój styl?
Wskazywanie na trenera i obarczanie go całą winą za niepowodzenia reprezentacji jest najprostszym, ale niepełnym wytłumaczeniem porażek i kiepskiego stylu gry. Trener Eugeniusz Kijewski popełniał błędy, powinien ponieść tego konsekwencje (mówi się, że zostanie zdymisjonowany już podczas grudniowego posiedzenia zarządu PZKosz. ), ale to nie jego wina, że w trakcie pracy z reprezentacją jego kadrowiczów i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta