![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czterdzieści lat minęło
ANDRZEJ GRUBBA KOŃCZY KARIERĘ
Człowiek utalentowany to taki, który szybko się uczy i trwale to zapamiętuje. I taki jest Andrzej Grubba.
Czterdzieści lat minęło
JANUSZ PINDERA
Andrzej Grubba zakończył wspaniałą karierę przy pingpongowym stole. W najbliższy poniedziałek zagra jeszcze w Gdańsku na swoje pożegnanie w meczu Polska - Europa, obok Leszka Kucharskiego i Lucjana Błaszczyka. Po drugiej stronie stołu staną trzej mistrzowie świata, Szwedzi Jan-Ove Waldner i Joergen Persson oraz inny as tej dysycypliny sportu, Francuz Jean-Philippe Gatien.
"W każdym pożegnaniu - jak mówił Gogol - jest trochę śmierci. Coś znika na zawsze razem z nami. " To słowa Andrzeja Grubby, wypowiedziane kilka tygodni temu, już po konferencji prasowej, na której oficjalnie poinformował dziennikarzy, że kończy zawodniczą karierę. Dodajmy od razu, karierę, która przyniosła mu popularność i sławę jednego z najlepszych zawodników whistorii polskiego sportu. Kilkadziesiąt razy był mistrzem Polski, dwukrotnie był wicemistrzem Europy w grze pojedynczej, zdobył brązowy medal mistrzostw świata w Dortmundzie, stawał na podium największych imprez w deblu, w parze z Bettiną Vriesekoop był mistrzem Europy w mikście, wygrał Puchar Świata w Chinach. I choć nie dane mu było zostać mistrzem świata czy olimpiady, nikt nie ma chyba wątpliwości co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
