Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Błędnie i bez wyobraźni

02 grudnia 1998 | Prawo | WW

UBEZPIECZENIA

Ustawa o usługach turystycznych

Błędnie i bez wyobraźni

WłADYSłAW WOJCIECH MOGILSKI

Przepisy ustawy o usługach turystycznych dotyczące ubezpieczeń naruszają cywilnoprawną konstrukcję umowy ubezpieczenia i zawierają poważne błędy merytoryczne.

Ten akt prawny jest powszechnie krytykowany zarówno w środowiskach turystycznych, jak i prawniczych. Takie też oceny publikowała "Rzeczpospolita" (np. E. Łętowska, "Usługi turystyczne: czy naprawdę już po europejsku", "Rz" z 22 lipca) .

Zagadnienia ubezpieczeń w ustawie z 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych (Dz. U. nr 133, poz. 884 z późn. zm. ; dalej ustawa) pojawiają się w kontekście gwarancji wymaganych od osób ubiegających się o uzyskanie od prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki (UKFiT) koncesji organizatora turystyki oraz koncesji pośrednika turystycznego. Przedłożenie stosownych zabezpieczeń jest jednym z ustawowych warunków jej uzyskania. Ustawa dopuszcza trzy formy takich zabezpieczeń: gwarancję bankową, gwarancję ubezpieczeniową lub umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Mają one służyć zabezpieczeniu roszczeń odszkodowawczych klientów. Rozporządzenie ministra finansów z 11 maja 1998 r. (Dz. U. nr 62, poz. 392) określiło dla tych gwarancji i ubezpieczeń minimalne sumy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1559

Spis treści
Zamów abonament