Cud, jakiego nie było

Niemal dwadzieścia procent globalnego wzrostu gospodarczego to zasługa Chin

Cud, jakiego nie było

Chiny to jedna z pięciu największych gospodarek na świecie, której zawdzięczamy około dwudziestu procent globalnego wzrostu gospodarczego. Rozwija się w tempie około dziewięciu procent rocznie. To zbyt szybko - oceniają ekonomiści. Władze chińskie zgodziły się z tymi zapowiedziały schładzanie koniunktury.

Potencjał Chin jest ogromny. W kraju tym żyje ponad 1,3 mld ludzi. Tylko mieszkańcy Szanghaju, głównego miasta przemysłowego Chin, to niemal połowa populacji Polski. W 2003 r. zagraniczne inwestycje bezpośrednie w Chinach wyniosły 115,1 mld USD, a tamtejszy biznes zainwestował w aktywa trwałe 666,5 mld dolarów. Chiny to jednak także ciąż nierozwiązany problem rolnictwa i biedy panującej na znacznych obszarach kraju (głównie w jego zachodniej części). Kłopoty sprawia też korupcja oraz nieprzystający do warunków rynkowych system bankowy. Od reform z tym związanych zależeć będzie dalszy los chińskiego cudu gospodarczego.

Deng reformator

Reformy gospodarcze Chin, których efekty tak wyraźnie dziś widać, rozpoczęły się w 1978 r. z inicjatywy ówczesnego prezydenta państwa Deng Xiaopinga. Kolejne przełomy dotyczą lat 80. i 90. Krwawo stłumione wystąpienie...