'Świdermajer' na niedzielę
"Świdermajer" na niedzielę
Drewniana architektura nadświdrzańska. Sanatorium Górewicza w Otwocku.
FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
Dla zmiany klimatu i poratowania zdrowia mieszkańcy Warszawy wyprawiali się z zasady na południe. Nie wszyscy jednak docierali do Włoch, Karlsbadu czy nawet Krynicy. Przed stu laty większość warszawiaków leczyła się i wypoczywała w kurortach leżących tuż za południowymi rogatkami miasta. Drobni kupcy, rzemieślnicy i niezamożni inteligenci zatrzymywali się na prawym brzegu Wisły, w Otwocku i okolicach.
Dziś dawne kurorty, choć nadal mieszczą się w nich sanatoria i znane szpitale, wchłania rozrastająca się metropolia. Zabytki architektury uzdrowiskowej z przełomu XIX i XX w. z biegiem lat budzą jednak coraz większe zainteresowanie i stają się celem niedzielnych wycieczek - organizuje je na zamówienie np. biuro przewodnickie PTTK Trakt.
Znikające zabytki
Dawna zabudowa Otwocka, Śródborowa, Józefowa to przede wszystkim słynny "świdermajer". Drewniane budynki pensjonatów i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta